piątek, 23 maja 2014

Surowizna nadal na tapecie:)

Zaczynając kurację sokowo-warzywną z moim lubym nie pomyślałam tylko o jednym aspekcie takiej operacji...w skrócie zwanego "facet głodny - facet zły". Całe szczęście gdy wczoraj wieczorem Filip podczas naszych wieczornych "wojaży" zaczął być zmierzły i niewiele brakowało żebyśmy zaczęli skakać sobie do gardeł, olśniło mnie i zamiast odpyskować rzuciłam: a może Ty jesteś głodny co?? w odpowiedzi usłyszałam: nooooooooo coś bym zjadł? Odstawiliśmy rowery i popędziliśmy do sklepu. Koszyk wypełniliśmy pachnącymi owocami z całego świata i świeżymi warzywami. Po powrocie Filip natychmiast wziął się za robienie koktajlu, a ja za krojenie składników na sałatkę. Było pysznie! 


Wczorajszy jadłospis:
śniadanie: owoce ja-gruszka+jabłko F- 2 banany
obiad: sok marchwiowo-jabłkowo-gruszkowo-cytrusowo-babanowo-avocadowo-imbirowy
 sałatka (sałata rzymska, papryka, pomidory,zielony ogórek, oliwki)
kolacja: koktajl z mango, passiflory i jogurtu
sałatka z soji, pomidorów i jogurtu

Muszą przyznać, że nie jest to tania dieta, w szczególności tutaj. Jednak uważam, że warto, bo co jest ważniejsze od zdrowia!? Nie wspomnę o świetnym samopoczuciu, przynajmniej moim, Filip może na zachwyconego nie wygląda, ale wiem że jak mu jutro coś dobrego ugotuję to od razu zmieni nastawienie. Będzie fajnie, zwłaszcza że nazajutrz wprowadzamy już składniki, które można poddać obróbce termicznej co też wiele zmieni, a gdy za tydzień dodamy do tego ziarna i kasze to myślę, że wydatki związane z żywieniem wrócą do normy.


dzisiejszy obiad

Jadłospis dzisiejszy:
śniadanie: ja- jabłko+ gruszka F.- banan
II śniadanie ja- pomidory z oliwkami i jogurtem F.- suszone owoce (banany, morele, żurawina, rodzynki itp)
obiad:  sok marchwekowo-jabłkowo-imbirowy
sałatka owocowa (avocado, pomarańcze, melon, banany, kiwi) 
kolacja: sałatka z drobnej fasoli z jogurtem
sałatka (pomidory, ogórek zielony, papryka, cebula)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz